Obserwatorzy

wtorek, 3 czerwca 2014

Opole, neurolog, TK głowy...ogólnie do bani

Hej kochani na początku dziękuję, że jest Was już tu 120 :D
Dziękuję za komentarze, których też jest więcej...super super super

Ok teraz mniej przyjemne sprawy...
Pisałam Wam ostatnio, ze boli mnie głowa i nic mi nie pomaga :/ dziś mija 8 dzień :( i dalej boli eh...w niedzielę pojechałam na pogotowie, ale tylko z myślą, że lekarz mi do skierowanie do Opola na neurologiczny...oczyeiście trafiłam na lakarza filozofa...i chciał mnie leczyć na dotyk...miał rentgen w oczach wiecie jaki to typ lekarz?!
No i dał mi zastrzyk (który oczywiście ja musiałm kupić) i musiałam czekać 30min jak nie przejdzie to do Opola...a że doktorek się spieszył to po 15 min dał mi skierowanie :D

No i pojechałam...jestem zaskoczona wyglądem izby przyjęć...piękna poczekalnie, piękna sala obserwacji wow...pielęgniarki, które zajmowały się pacjentami mino niedzieli było tam niezły ruch...pani doktor, która szybko mnie przyjęła no byłam zaskoczona fajnie :D

Ale wracając do mnie...pani doktor mnie zbadała zleciła oczywiście badania krwi...mieli sprawdzić czy nie ma zapalenia w nerwach (pani doktor podejrzewa zapalenie opon mózgowych). Wyniki miałam w normie więc zleciła tomograf (na drugi dzień w poradni), poinformowała mnie też, ze jeśli tomograf wyjdzie ok a mimo tego głowa nie przejdzie to mam pod koniec tyg przyjechać na punkcję, mimo wyników ujemnych może coś się dziać...zaskoczyła mnie bo raczej lekarze jak już wyniki są ok to nara :/

Pojechałam wczoraj na ten tomograf oczywiście przyjmował mnie inny lekarz, nie bedę Was zanudzać pisaniem o czekaniu, zamieszaniu, bałaganie jki tam mają w tej poradni...od godz 8 do 13 byłam tam i wwidziałam sie raz  lekarzem, pobrali mi krew i miałam tomograf...se posiedziałam

No i tomografia wyszła w normie kamień z serca :D
No ale ból głowy nie ustąpił...

No i teraz czekam do końca tyg...i bedę musiała jechać na punkcję :/
Tylko, że wkurza mnie to, ze zajade tam znowu tłumacz kolejnemu lekarzowi co się dzieje....kolejny będzie cię badał i nie wiedomo co on zdecyduje eh...

Modlę się, żeby ten ból ustał bo mam dość jestem zmęczona i nie chce mi się juz jeździć po lekarzach :(

No i to tyle kochani co u mnie...laptopa nie widziałam od soboty dopiero siadłam dziś...
Już schudłam 3kg ze stresu, tego bólu, bo jak coś boli to się nie chce nic jeść nawet :(

Ok juz kończę lament
Buziaki :*
Paula

43 komentarze:

  1. Trzymam kciuki,żeby było wszystko w porządku :) Ba ! na pewno tak będzie,nic się nie martw :) Pozdrawiam i ściskam mocno ;) :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja kiedyś też miałam podobnie, pomimo różnych badań, które wyszły dobrze, a głowa nadal bolała i okazało się, że powodem był stres, brak dostatecznej ilości snu, witamin, złego odżywania i przede wszystkim zmian pogody, bo jestem meteoropatą, co oznacza, że mój organizm reaguje patologicznie na działanie czynników meteorologicznych (Chorobotwórcze działanie zmian pogody na organizm). Odpoczęłam kilka dni wyjeżdżając nad morze, zaczęłam zdrowo się odżywiać, brać witaminy w tabletkach, głównie preparaty z magnezem, wit.z grupy B i z żeń szeniem-chociaż uważam, że bardziej powinno się przyjmować witaminy w pokarmach, poza tym zniwelowałam stres poprzez zmianę swojego myślenia, bo przestałam przejmować się sytuacjami na które nie mam wpływu i zaczęłam być bardziej asertywna wobec ludzi ;) Bóle głowy nadal mi się zdarzają, bo przy zmianach pogody niestety u mnie jest to nieuniknione, ale są one coraz rzadsze i mniej uciążliwe :) Należy nauczyć się efektywnie ODPOCZYWAĆ, bo tego niestety wielu ludzi nie potrafi.
    Życzę Ci szybkiego powrotu do pełnej formy i cieszenia się każdym dniem bez bólu głowy :)
    Pozdrawiam ze śląskiej Jury,
    Ewa M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a kochana brałaś leki przeciwbólowe?i jak?
      bo ja biorę i nic nie pomaga :(

      Usuń
    2. Brałam Ibuprom Sprint Caps, który dla mnie jest bardzo dobry mimo, że nie na receptę. A taki mocniejszy środek to był Ketonal na receptę. Ale starałam się zniwelować ból przy jak najmniejszej ilości tabletek przez sposoby w/w i przebywanie na świeżym powietrzu; ograniczyłam też TV i Internet:). Poza tym uwielbiam kawę, chociaż ma plusy i minusy, ale sam smak kawy super :) Piję też duże ilości zielonej herbaty i yerba mate, co daje mi też dużo energii :) I tak jak pisze poniżej Pani Iwona może to być od kręgosłupa, więc warto zrobić rezonans albo TK kręgosłupa.
      Trzymam kciuki za szybki powrót do formy :) Dużo zdrówka i cierpliwości przy chorowaniu w polskiej służbie zdrowia :) Pozdrawiam, Papa

      Usuń
    3. Paulinka, idź do lekarza lub poproś farmaceutkę w aptece ( jeśli masz jakąś zaprzyjaźnioną ) o lek o nazwie coffecorn ( u mnie 23 zł pełnopłatne), małe niebieskie tableteczki. Biorę tę tabletkę wraz z imbupromem ( najlepiej właśnie tym szybko działającym Sprint Caps), czekam do godzinki i bólu nie ma. Naprawdę polecam... z bólem się wzmagałam jak Ty...tak mają cierpiący na migreny, badania super, a jednak ten ból jest, nie wiedzieć skąd.
      Pozdrawiam, oby ból minął.

      Usuń
  3. Cześć:)
    Mówiłaś w jakimś filmiku,że zaczęłaś ćwiczyć,moze przeciążyłaś kręgosłup,myślę tu głównie o odcinku szyjnym i dlatego te bóle głowy?
    Ćwiczenia są ok,ale nie zawsze je dobrze wykonujemy ,wtedy uraz kręgosłupa mamy jak na zamówienie.Piszę o tym bo też tak mam,ćwiczyłam z Panią Chodakowską,przeciążyłam kręgosłup.Miałam bóle głowy,nawet omdlenia.Też miała MR głowy i kręgosłupa.Tak że bądź dobrej myśli,życzę dużo zdrowia:)
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm ale ja nie wykonuję jakiś skomplikowanych ćwiczeń...poza tym chyba na takie uraz działały by leki przeciwbólowe

      Usuń
  4. zdrowiej Paulinka!! kurdelebele..a niech tylko któryś nie przebada dokładnie to znajde;) dobrze, żę tomografia(czy jak to sie tam nazywalo) wyszlo dobrze..pozdrawiam Łuki

    OdpowiedzUsuń
  5. oczy bolą jak się czyta taki wpis, gdzie się podziała ortografia?? to blog !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak właśnie to blog a nie praca magisterska
      poza tym jeśli dobrze czytasz od 8 dni boli mnie głow i wyobraź sobie, ze brak u mnie logicznego myślenia w tym momencie

      Usuń
    2. Czasem więc lepiej odpuścić pisanie. Niż robić sobie dosyć znaczny obciach.

      Usuń
    3. Ludzie ogarnijcie się... jaki obciach? Dziewczyna pisze szczerze dla swoich czytelników i widzów, a nie na pokaz. Tu się liczy treść, a nie przecinki, kropki, obrazki itp.

      Usuń
    4. Między szczerością a brakiem szacunku do czytelników (bo to tak wygląda), jest znacząca różnica.
      Oczywiście ja czytać nie muszę i robić tego nie będę. Jest wiele innych ciekawych blogów, gdzie nie łapię się za głowę nad ułomnością ortograficzną autorów. Ale dobrze radzę - nie rób sobie obciachu. To nie jest kwestia jednego wyrazu czy jednej literki. Cały tekst, mimo tematu, który nie jedną zainteresuje, jest tak beznadziejny, że czasem wystarczy wrzucić do worda, żeby z automatu poprawił to i owo.
      I zdecydowanie warto korzystać z porad i uwag. A nie od razu odbierać to jako atak i atakować zupełnie bez powodu. Masz dużo kompleksów?

      Usuń
    5. szacunek do czytelnikow? jakos innym to nie przeszkadza, ze pisze tak jak pisze.. ale oczywiscie musza znalezc sie hejterzy.. no bo jakby to tak..skoro jest wiele ciekawych blogow to zajmij sie nimi i komentowaniem tego co tam jest.. a nie czepiasz sie kobiety ktora akurat ma problemy zdrowotne o literki.. Paulinka dobrze mowisz.. to nie praca magisterska.. a ułomnoscia to sa takie komentarze..i obciach to ty sobie robisz a nie ona.. nagle wszytkich(a raczej wiekszosc) razi poprawnosc ortograficzna...a jakbys niewiedziala to sa ludzie ktorzy robia bledy ortograficzne i beda je robili bo sa dysklektykami(czy jakos tam tak) i chocby niewiem jak probowali to beda robic bledy ortograficzne nawet gorsze..pomyslalas o tym? no nie bo po co..? ale widac nie potrzebuje pisac poprawna polsczyzna zeby ja zrozumieli.. jak z kims rozmawiasz to tez czepiasz sie ze sepleni czy mowi nie wyraznie i zwracasz mu uwage? czy raczej sluchasz tego co ma Ci do przekazania?.. chyba to drugie jest wazniejsze.. "co" a nie "jak".. a jak ne rozumiesz co ktos pisze to trudno.. wkurza mnie takie czepianie sie literek.. pisz z duzej, rob przecinki, kropki... bla bla bla.. kazdy robi i pisze jak uwaza i jak mu wygodniej.

      Usuń
    6. Mają ludzie problemy i wiem o tym. Ale dlategóż poruszyłam temat używania programów do sprawdzania poprawności.
      A gdyby tak każdy posługiwał się niepoprawnie językiem polskim, miał olewkę na wszystko, to uwierz mi - świat by się skończył. Nawet pisząc ten komentarz, mam podpowiedzi co do błędów. To tak trudno..? Ja pozostaję anonimowa, ale autorka jest dość znana.
      Naprawdę czasem trzeba wziąć do siebie uprzejmą uwagę, dla własnego dobra. Korona z głowy wydaje mi się jeszcze nikomu nie spadnie!
      I zdajcie sobie sprawę, że niepoprawność ortograficzna i robienie TAKICH BYKÓW i BŁĘDÓW, zawsze będzie razić i wzbudzać kontrowersję, sprzeciw i brak uznania...
      A na problemy czasem wystarczy zacząć CZYTAĆ więcej książek, to nie tylko modne, ale i przyjemne! :)

      Usuń
    7. Prosze Cie.. jakie swiat by sie skonczyl.. popatrz co Paula napisala.. pisala to na szybko, boli ja glowa..zle sie czuje.. kto w takim wypadku skupia sie na tym czy pisze poprawnie czy nie? no tak na logike?.. nikt..chciala cos przekazac, czyms sie podzielic, a Ciebie w oczy razi brak poprawnosci polszyczyzny prosze Cie.. troche wspolczucia.. zamiast skupiac sie na literkach doradzilabys jej w kwestii zdrowia, zyczyla szybkiego powrotu do zdrowia.. no ale Ty wolisz sie czepiac bzdur typu poprawna polszczyzna.. a jakbys nie zauwazyla to przewaznie w postach stara sie pisac poprawnie.. a to, ze jeden tak napisala jak napisala to jak widzisz miala powod ku temu.. bedzie razic i wzbudzac kontrowersje u tych ktorych nie obchodzi tresc tylko forma.. to tak jak oceniac czlowieka po wygladdzie nie znajac jego wnetrza.. u mnie Paulinka nei wzbudza zadnych kontrowersji, czy braku uznania.. wrecz przeciwnie.. podziwiam ja za to co robi i za to z jaka pasja to robi.. a 15tys widzow na YT swiadczy o tym, ze jest lubiana i chetnie ogladana i ma tych widzow coraz wiecej.. niestety zawsze znajda sie osoby ktore zamist odniesc sie do tematu czepia sie czegos innego.. a skad wiesz co ona robi w wolnym czasie? czasm wystarczy a czasem nie wystarczy.. jakbym chcial teraz skupiac sie na poprawnej polszczyznie to nei mialbym czasu na rzeczy wazniejsze..no ale nic.. zajmuj sie dalej udzielaniem rad nt poprawnej polszczyzny na innych blogach.. proponuje blogi nt jezyka polskiego.. i milego dnia.. ode mnie to tyle.. i nic wiecej dodawac nei zamierzam.. bo ta dyskusja jest bezcelowa.. dla mnie jej zdrowie jest o niebo wazniejsze jak to w jaki sposob pisze..wazne ze ja to rozumiem..

      P.S. a co do mojej osoby to ja mysle, ze Paulinka domysla sie kto to pisal :) pozdrawiam ;)

      Usuń
    8. Matko miłosierdzia. Udzieliłam swojej krytyki, a spotkałam się z tarczą i bronią autorki bloga. Toż to wydaje się być świetną reklamą dla blogerki, wkońcu są dyskusje, coś się dzieje. Jak widać to rzeczywiście pamiętniczku pamiętniczku, co tam masz w koszyczku.
      Hehehehetki. Mi się też już znudziło, są lepsze blogi, ludzi, którzy wezmą krytykę na klatę i albo z niej skorzystają, albo nic sobie z nich nie zrobią. A najgorsza rzeczą jaką można zrobić to oburzanie się.

      Usuń
    9. Skad wiesz czy nie przyjela krytyki czytajac to wszystko?..i czy nie skorzysta..powtorze jeszcze raz.. pisala na szybko, jest chora.. wiec nie zwracala uwagi na to czy to poprawnie czy nie.. poprostu chciala podzielic sie tym co u niej.. a co do obrony to bede jej bronil.. a Ty zamiast zwracac uwage na pisownie moglabys zwrocic uwage na to ze byc moze robi cos nie tak skoro ma takie problemy ze zdrowiem, cos doradzic.. tylko, ze Ciebie to pewnie nic nie obchodzi.. wazniejsza przecie poprawna polszczyzna jak to, ze komus zdrowie szwankuje..

      Usuń
  6. Może po prostu migrena. A na migrenę dla większości kobiet najlepszym lekarstwem jest zioło albo seks! Albo i jedno i drugie :)
    Piszesz bardzo niechlujnie, aż słabo się czyta. "No, fajnie, se". Zdania z małych liter, literówki... Burak z Burakowa?!?! Nie trzeba być uczonym, wystarczy skończyć podstawówkę, aby wiedzieć. Szkoda, mogłoby być dość ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  7. nie czepiaj sie co..? jak sie zle czyta to nie czytaj.. jej blog i moze pisac jak chce.. mi sie jakos bardzo dobrze czyta.. a jak masz sie czepiac takich pierdółek to nie czytaj w ogole.. bo nie o poprawnym pisaniu jest post tylko o stanie zdrowia.. a burakow szukaj gdzie indziej.. nienawidze jak ktos sie czepia byle czego co nie jest zwiazane z postem.. literowki.. moze jeszcze czep sie malych i duzych liter i wszystkich ą, ę i innego badziewia.. komentuje sie to co jest w tresci a nie wyglad tego..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie zabraniam tylko radzę. Czasem blogi wpadają na strefę wyższą niżeli czytane przez zrzeszone fanki panny nikt. Skoro nie zależy na sławie. Tylko po co w takim razie uzewnętrzniać się w pseudoświatek, skoro można pisać w zeszyciku "mój kochany pamiętniczku... dziś boli mnie głowa".

      Usuń
    2. znow sie czepiasz..to raz.. dwa.. ma swoje fanki i one to czytaja.. jej nei chodzi o bycie slawna.. robi to co kocha.. proste.. po co? widac chce sie tym dzielic z innymi.. ma taka potrzebe.. bo takim jest czlowiekiem.. proste.. pseudo to sa takie komentarze odnosnie byle g**na jak ten Twoj.. widac stac ja na cos wiecej niz na pisanie moj kochany pamietniczku itd.. zreszta.. nie znasz nie wypowiadaj sie.. i nie czepiaj bzdur.. typu literki i inne pierdoly.. bo to jej blog i ma prawo pisac jak chce i co chce.. nikt Ci nie karze tego czytac.. mnie jak cos nie interesuje albo cos mi sie na blogu nie podoba to go nie czytam i tyle.. zamykam i koniec.. ale widze nie.. niektorzy lubia byc hejterami i czepiac sie nie tego co w temacie tylko tego co tak naprawde ma tyle co piernik do wiatraka.. pozdrawiam..

      Usuń
    3. Rzeczywiście - bo blogerom chodzi tylko o to, żeby ich kochać i wchodzić głęboko w dupę! Ha-ha-ha.
      Czy nie jest logiczne, że znajdą się tez krytycy? Może więc powinien być zakaz wchodzenia czytelnikom, którzy chcą coś więcej powiedzieć niż tylko - och jaka jesteś cudowna, och jak bym wylizała ci odbyt, och tak ci zazdroszczę, och ach i aż do porzygu!
      Hello, jest takie coś jak konstruktywna krytyka - pozytywna i negatywna. Trzeba umieć wyciągać wnioski.
      A n a nerwy, bo widzę, że doprowadzam do szału - też zapalcie sobie mariułanę! Na migrenę, na złości, na brak popędu seksualnego, na kłopoty... Szał ciao!

      Usuń
    4. a co boli Cie ze Tobie nikt w dupe nie wchodzi..i przez to czujesz sie nie dowartosciwana? owszem znajda sie krytycy... ale krytykuj tresc a nie styl.. bo styl kazdy ma swoj.. bo kazdy czlowiek jest inny...wzielas to pod uwage..? nie no bo po co.. a czepiasz sie byle gowna.. jak dla Ciebie durne literki sa wazniejsze jak czyjes zdrowie to rzeczywiscie.. nie udzielaj sie tutaj..P.S.. jak lubisz lizac komus odbyt to polecam blogi o tematyce erotycznej z naciskiem na jakies fetysze itp... zazdroscisz? wez sie za siebie zamiast krytykowac kogos.. jest takie madre poweidzenie..ktore sens ma mniej wiecej taki.. ze kto jest zajety ulepszaniem swojej osoby nie ma czasu na krytyke innych.. ty widac ten czas masz co znaczy mniej wiecej tyle, ze Twoje zycie jest malo ciekawe dlatego zajmujesz sie czyms innym.. nara

      Usuń
  8. oo nawet 2 podobne widze.. a kogo to obchodzi? jak oczy bola to sie okulary zaklada albo nie czyta.. proste.. kazdy pisze jak mu wygodniej.. to nei blog z jezyka polskiego.. tam sie mozecie czepiac o takie rzeczy... co za ludzie.. masakra..

    OdpowiedzUsuń
  9. Życzę zdrowia i cierpliwości:) nie ma to jak nasza Polska służba zdrowia:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Trzymam za Ciebie mocno kciuki żeby wszystko dobrze i szybko się skończyło. Ja latam teraz od NFZ do ZUS bo mieli burdel w papierach (jakieś daty z kosmosu) i wywaliło mnie z ubezpieczenia. Jak dobrze pójdzie i uporządkują wszystko ubezpieczenie będę miała dopiero w lipcu - super :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja miałam takie objawy i wyszło, że mam w kręgosłupie szyjnym zapalenie i deformację kręgów. Mi diagnozę postawił dopiero 4 neurolog bo wcześniejsi uważali, że to migrena. U mnie dodatkowo miałam zawroty głowy, szarpnięcia z tyłu głowy i drętwienie kończyn :/ Zrób sobie rentgen szyi albo poproś lekarza o skierowanie bo w większości to jest przyczyną a Ty pracujesz w sklepie więc pewnie dźwigasz a i Alana podnosisz więc mogłaś coś sobie zrobić. Życzę zdrówka i pozdrawiam z pingera :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana nie marudź tylko badaj się porządnie, znajdą w końcu przyczynę i coś na to poradzą :-) Ja w końcu po wielu latach męczarni z migrenami poszłam do neurologa i dostałam tabletki mające zapobiegać migrenom - jak czasem bolał mnie łeb codziennie lub kilka razy w tyg.tak teraz zdarza się to sporadycznie:-) naprawdę warto szukać przyczyny bo szkoda się męczyć.

    OdpowiedzUsuń
  13. ujj to nie dobrze z tym bólem głowy:( nie jest to fajne uczucie:( a może masz coś z zatokami???? ja też dostałam szybkie skierowanie na tomograf w związku z moimi wiecznie problematycznymi zatokami i antybiotykami na nie, jednak ja nie mogę mieć tomografu :( i tak o się skończyło moje bieganie po laryngologach, mam zlecenie jeszcze aby odwiedzić innego lekarza... jednak już mam ich dość bo od początku roku to wiecznie tylko lekarze i leki.. blehhh...3maj się Mała dasz rade będzie wszystko ok.. może to jednak jakieś zapalenie nerwa??? ja dopiero co z korzonkami sobie poradziłam...blehhh... buuuziaki :**** informuj nas jak się sytuacja potoczy:***duużo zdrówka życzę Sis:***

    OdpowiedzUsuń
  14. hej hej zapraszam Cię do zabawy:) właśnie Cię otagowałam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Paulina a lekarz sugerowal Ci moze odstawienie na dwa- trzy dni calkowicie nabialu?Moze masz bole glowy spowodowane nietolerancja laktozy.Ja trzy lata chidzilam z ciaglym bolem gliwy i biegalam od lekarza do lekarza,robiono mi przeswietlenia aby znalezc przyczyne az wkocu trafilam na lekarke ktora od razu powiedziala ze to moze byc alergia pokarmowa i radzila odstawic na probe nabial czyli wszystko co na mleku :sery,smietane,jogurty,maslo itd. i juz po jednym dniu nastapila poprawa,teraz juz wiem ze po 27 latach zycia pojawila mi sie nietoleracja laktozy i musze unikac produktow mlecznych.Przepraszam ze rak Ci pisze i madraluje sie ale musialam sie tym z Toba podzielic bo bardzo Cie lubie ogladac i zycze Ci jak najlepiej i pomyslalam ze moze warto zebys sprobowala odstawic te produkty slbo zrobic sobie testy alergologiczne pokarmowe i mozd to bylby klucz...ja mam obecnie 31 lat i rok temu pojawily sie znowu bole glowy ,zrobilam testy z krwi na podstawowe pokarmy i wyszlo ze pojawila mi sie nowa alergia tym razem na zoltka i drozdze.Trzymam kciuki za Twoje zdrowie i oby bole glowy minely szybko.Pozdrawiam. Marta

    OdpowiedzUsuń
  16. http://antyweb.pl/wydawnictwo-kontra-bloger-czyli-kogos-tu-srogo-ponioslo/#

    Tatiururam!! Bądź lepsza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tu jest mowa o ksiazce nie o blogu.. a o ile mi powszechnie wiadomo Paula zadnej ksiazki nie planuje wydawac..to raz.. 2.. widze ze bardzo podnieca Cie poprawna polszyczna.. wiec sugeruje zainteresowac sie ta tematyka a nie tematyka o ktorej ona pisze...brak mi slow na takie osoby jak Ty.. naprawde..to jest jej blog i ma prawo pisac co chce i jak chce.. i nikomu nic do tego.. nie rozumiesz tresci bo nie jest porawnie po polsku tak? trudno..zycie..

      Usuń
    2. W tym sęk - laska nie zgadza się z błędami ortograficznymi. Czemu więc autorka bloga nie weźmie przykładu i sama nie zacznie propagować przestrzegania ortografii?

      Usuń
    3. widac nie czuje takiej potrzeby? albo poprostu ma wazniejsze sprawy na glowie? np. swoje zdrowie? pomysl o tym..jak z kims rozmawiasz to patrzysz na to co mowi czy na to jak wyglada? bo jak na to jak wyglada no to raczej sobie nie pogadacie.. logiczne? bardzo..

      A po drugie.. jesli naprwde by to ludzi razilo to nie Paulina nie mialaby 15tys subskrybentow na YT, prawie 1,5tys na FB i ponad setki obserwujacych tutaj.. widac tej liczbie osob to nie przeszkadza.. a jak zsumujesz to nie jest mala liczba ludzi.. proste..

      Usuń
  17. W tym sęk - laska nie zgadza się z błędami ortograficznymi. Czemu więc autorka bloga nie weźmie przykładu i sama nie zacznie propagować przestrzegania ortografii?

    OdpowiedzUsuń
  18. Paulina - spróbuj inaczej. Lak antyhistaminowy + pseudoefedryna. Jezeli leki przeciwbólowe nie działają - to być może powodem bólu jest obrzęk naczyń krwionośnych powodujący zatrzymania większej ilości płynów w mózgu a tym samym powstanie nadciśnienia.
    Sprawdź działanie pseudoefedryny, będziesz wiedziała. jest w takich lekach na zatoki np. Ale jest tez do kupienia bez. Ja przez wiele lat miałam takie silne bóle głowy ze wymiotowałam i nie mogłam stać. Okazało się ze to właśnie przez taki scenariusz. A ponieważ teraz akurat pylą trawy - bardzo podobne jest, że Ciebie on tez dotyczy. Znamienne, że najsilniejsze bóle są zazwyczaj w środkowej fazie cyklu . A to dlatego, że wówczas bardzo wysoki estrogen powoduje zwiększenie ilości osocza płynącego z nasza krwią - mamy wówczas tych płynów w układzie krwionośnym nieco więcej niż dwa tygodnie później, tym silniejszy jest ból głowy, bo więcej ich zostaje zablokowanych w głowie i ciśnienie jest wyższe jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  19. Aj wiem co znaczą takie bóle głowy.... Zdrowej szybciutko i żeby w końcu znaleźli od czego to wszystko jest! Buziaki Kochana!

    Aaa... i tak przeczytam tego posta niczego nie świadoma, wszystko zrozumiałam itd (nawet nie zauważyłam żadnych literówek itp. rzeczy -> pewnie dlatego, że sama ich robię mnóstwo i nie mam problemu z czytaniem takich rzeczy ;)), a tu patrze jakieś afery w komentarzach :D
    Zawsze mi się chce śmiać z tych obrońców poprawne polszczyzny :D owszem to jest ważne, żeby wypowiadać się i pisać poprawnie, ale nie przesadzajmy...Nie jesteśmy tutaj na polskim, a autorka bloga polonistką nie jest ;)

    Pierwsza i myślę, że najważniejsza zasada : nie podoba Ci się blog? to nie czytaj!
    A jak chcesz już coś skomentować to rób to w sposób kulturalny a nie tekstami "oczy bolą od czytania".

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystko będzie dobrze , o nic się nie martw :* Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja przez jakiś czas miałam silne bóle głowy, światłowstręt nawet wymioty, jednego razu facet przywiózł mnie na SOR, bo wyglądałam jak śmierć to z bólu zemdlałam na korytarzu (oczywiście nikt się mną nie zajął). Na lekarza czekałam 3 godziny. Zrobili mi TK głowy podejrzewając zapalenie opon albo guza mózgu. Potem RTG zatok, myśleli, że mi się coś tam zatkało. Położyli mnie na SOR podali 3 kroplówki, które nie pomogły- pomogła dopiero morfina!

    W badaniach nic nie wyszło. Mój neurolog, nie wiedział co robić. A ja dzień w dzień skarżyłam się na ból ibuprom zjadałam paczkami. W końcu po wymazach krwi, i jeszcze jakimś badaniom stwierdzili, że cierpię na silne (dziedziczne) migreny. Moja babcia miała takie bóle, że karetka do niej przyjeżdżała.

    Podobno odziedziczyłam to po niej. Wykluczyli guza i zapalenie opon. Leki jakie dostałam stosuje przy silnym bólu, gdy już mnie rozsadza, z reguły przechodzi.

    Wiem przez co przechodzisz... głowa do góry:)

    OdpowiedzUsuń