Dziewczyny lubią...czerń :D

Dziś postawiłam na czerń...nie wiem co mi się stało, ale na dzień dzisiejszy czerń to mój ulubiony kolor odzieży. Jest taki standardowy, wszystko do niego pasuje, do tego klasyczny i seksowny :D

W sumie w tej stylizacji nie ma jakiś cudów, wygoda na pierwszym miejscu, prostota, ale myślę, ze coś jest w tym z pazura :D

Dobra dobra już pokazuję

Zestawiłam czarną bluzkę z dużymi wycięciami z boku i leginsy, bluzka była na tyle długa, że śmiało można było w tym wyjść.

Makijaż tez delikatny, akcent na ustach- fuksja mój ulubiony kolor tu avon ultra colour bold fearless fuchsia

I jak??

Pogoda nie dpisuje ostatnio jak w Irlandi słońce i deszcz :/ brrrr...jesień idzie...nie ma mocnych. Na wierzch wybrałam narzutkę z choies, beżowa, zwiewna, na tą porę idealna. Powiem Wam szczerze, że na wieszaku nie robi wrażenia, wygląda jak fartuch, ale na człiwieku...to juz inna gadka :D

No i to tyle.
Podsumowując:

Bluzka choies http://www.choies.com/product/black-i-don-t-trust-me-either-print-loose-vest?cid=5315margaret
Leginsy PEPCO
Buty CCC
Narzutka choies http://www.choies.com/product/beige-coat-with-half-sleeves?cid=5315margaret
Biżuteria zegarek geneva, bransoletka Ania Kruk

Miałam dziś na yt wgrać moją organizcję kosmetyków, no ale nagrałam wstęp, ale nie mam zakończenia eh...ja nie wiem od czego ja mam głowę :/

Muszę jutro nagrać :D i jutro będzie

Trzymajcie się buziaki :*

Paula:*

Fuksja w roli głównej :D

Hej piękności :D
Dziś mała fotorelacja z make upu :D
Fuksja w roli głównej, sztuczne rzęsy coś czego jeszcze nie było.

Ostatnio szaleję na punkje fuksjowych ust, kupiłam chyba 4 pomadki w tym kolorze, pokaże oczywiście w haulu.

Najpierw zdjęcia

Pierwszy raz zdecydowałam się na połaczenie mocnego oka i mocnych ust, zawsze się tego bałam. Wydawało mi się, ze makijaż bedzie ciężki i teatralny. U kogos zawsze podobał mi się ciemny makijaż oczu i do tego czerwone usta, ale sama bym takiego czegoś sobie nie zafundowała. Ale jak to się mówi : nigdy nie mów nigdy :D

Dajcie znać co myślicie :D
Tu zapraszam na filmik :D makijaż krok po kroku

Ja się przekonałam a Wy???


pozdrawiam
Paula :*

Choies owa perełka :D

Hej kochani postanowiłam, ze na blogu będę Wam pokazywała też moje stylizacje :D
Nie mam możliwości za każdym razem nagrywać filmu, a zresztą też nie chce Was zanudzać ciągle lookbookami, więc będe robiła zdjęcia i robiła małe wpisy :D
Mam nadzieję, ze bedzie to dla Was interesujące.

Ok na pierwszy rzut leci coś...co po prostu kocham, coś bez czego nie wyobrażam sobie mojej garderoby. Może ktoś z Was sobie teraz myśli oszalała :D, tak oszalałam na punkcie tego:

http://www.choies.com/product/polka-dot-harem-pants-with-bow-front?cid=5315margaret

Są to spodnie, które mam ze sklepu http://www.choies.com/?cid=5315margaret iii to nie jest reklama, ja od początku na yt budowałam swój kanał na zaufaniu widzów...zawsze to co Wam mówiłam było i jest szczere i tak pozostanie...nie mogła bym spać gdybym Was oszukiwała...ja sama nie chcę być...

Nawiązałam współpracę z choies...najważniejsze dla mnie tu jest to, ze oni nic mi nie narzucają, nie ma zasad, reguł, terminów pełen luz :D
Bardzo mnie to cieszy, bo jako vlogerka mam pełen luz psychiczny nic mnie nie goni nic nie pospiesza.

Dostałam kilka propozycji z tych sklepów min dresslink, newdress, newfrog, yesfor, sheinside ...noooo jest tego mnóstwo.
I oczywiście idąc dalej szczerością o każdej współpracy Was informuję...Podjęłam współpracę z kilkoma tymi sklepami, ale pozostanę przy jednym max dwóch i nawet już wiem jakie to będą :D

Ale o tym kiedy indziej...wracamy do mojego uwielbienia :D
Tu kilka fotek :D

Ja zestawiłam te spodenki ze szpilkami, ale wyglądają równie pięknie ze zwykłymi sandałkami. Skradły mi serce, bo są tak wygodne, ze aż nie wierzyłam, ze coś może dawać taką przyjemność w noszeniu :D
Uwielbiam je, zwiewny materiał, lekki, elastyczny, niewyczuwalny na ciele, no rewelacja na lato i wiosnę :D

Zakochałam się najlepiej bym je nosiła non stop, są świetne

Ok kochani to tyle w dizsiejszej stylizacji.
Dajcie znać co myślicie i donapisania :D :*

Paula :*

REALASH aktualizacja

Hej kochani dziś obiecany wpis.
Pisałam Wam jakiś czas temu, że stosuję nową odżywkę, swoj drogą dość dawno temu, miałam Wam robić co jakiś czas aktualizację. Niestety, ale napotkałam małe przeszkody :/

Z powodu bólów głowy musiałam odstawić na jakiś czas odżywkę i wznowiłam stosowanie jakiś czas temu.
Dziś chciałam pokazać Wam efekty.

Dla przypomnienia moje rzęsy przed zastosowaniem

Efekty po około dwóch  mieisącach prezentują się tak:

Widać na zdjęciach, że rzęsy urosły i zagęściły się
Na tym zdjęciu widać małe rzęski

Cena tych odżywek jest duża...ale powiem Wam szczerze, że sa warte każdego grosza.
Kocham ten efekt :D

Z doświadczenia już wiem, że nie trzeba tych odżywek stosować codziennie przez pół roku...ja stosuję przez pierwszy miesiąc codziennie wieczorem, a potem dla podtrzymania efektów dwa lub trzy razy w tygodniu :D
Tak tez polecam Wam efekty są widoczne gołym okiem.

Dobra kochani to tyle w temacie moich rzęs. Myślę, że za jakiś czas zrobię Wam podsumowanie na blogu, zamierzam też zrobić film o moich rzęsach na yt, o tym co stosowałam, jak je maluję itd.

Pozdrawiam
Paula :*